Święty Mikołaj
Swięty Mikołaj urodził się w Patarze w Azji Mniejszej około roku 270.
Swięty Mikołaj urodził się w Patarze w Azji Mniejszej około roku 270.
Już za młodu odznaczał się
pobożnością toteż brat matki Mikołaja biskup Patary wyświęcił go na prezbitra.
Rodzice
Mikołaja zmarli ok. roku 300 podczas zarazy, która w tym czasie nawiedziła Licje. Otrzymany spadek
Mikołaj przeznaczył na pomoc biednym i potrzebującym.
Jak głosi legenda dary podsuwał anonimowo stąd pochodzi
tradycja podkładania prezentów pod poduszkę.
Mimo wyświęcenia na biskupa Miry pozostał człowiekiem niezwykle skromnym wszystkie posiadane dobra rozdawał biednym.
Mimo wyświęcenia na biskupa Miry pozostał człowiekiem niezwykle skromnym wszystkie posiadane dobra rozdawał biednym.
Zmarł 6 grudnia około roku 345 lub 352
Święty Mikołaj – postać starszego mężczyzny z brodą
ubranego w czerwony strój,
który wedle różnych legend
i bajek w okresie świąt Bożego Narodzenia
rozwozi dzieciom prezenty saniami
ciągniętymi przez zaprzęg reniferów.
ubranego w czerwony strój,
który wedle różnych legend
i bajek w okresie świąt Bożego Narodzenia
rozwozi dzieciom prezenty saniami
ciągniętymi przez zaprzęg reniferów.
Święty Mikołaj
W mroźną noc grudniową
Wśród śnieżnej zamieci
Para reniferów
Z nieba do nas leci
Ciągną piękne sanie
W złocistym zaprzęgu
A w saniach Mikołaj
I worek prezentów
Święty Mikołaju
Na Ciebie czekamy
Przez okno zmarznięte
Ciągle wyglądamy
Przyjdź do nas w gościnę
Szczerze zapraszamy
Wierszyk Ci powiemy
Piosenkę zaśpiewamy
A Ty daj prezenty
Rózgi odrzuć w kąt
I życz wszystkim dzieciom
Kolorowych Świąt.
W mroźną noc grudniową
Wśród śnieżnej zamieci
Para reniferów
Z nieba do nas leci
Ciągną piękne sanie
W złocistym zaprzęgu
A w saniach Mikołaj
I worek prezentów
Święty Mikołaju
Na Ciebie czekamy
Przez okno zmarznięte
Ciągle wyglądamy
Przyjdź do nas w gościnę
Szczerze zapraszamy
Wierszyk Ci powiemy
Piosenkę zaśpiewamy
A Ty daj prezenty
Rózgi odrzuć w kąt
I życz wszystkim dzieciom
Kolorowych Świąt.
Przebrany Mikołaj czapkę ma czerwoną,
Zniszczone kalosze, brodę oszronioną.
Niesie ciężki worek prezentów wspaniałych,
Chce, by wszystkie dzieci dziś się uśmiechały.
Takiego staruszka widuję czasami
Na wystawie sklepu, w książce z obrazkami.
Wiem ze jest inaczej, każdy wam to powie:
"Prawdziwy Mikołaj to był święty człowiek".
Żył on bardzo dawno i w odległym kraju,
A przecież do dzisiaj o nim pamiętają.
Dobry był dla ludzi, co miał, to rozdawał,
Nocą biednym dzieciom prezenty zostawiał.
Każde dziecko może żyć tak jak Mikołaj ,
Jeśli tylko Boga kocha, ile zdoła,
Gdy tym, co posiada, podzielić się umie,
Gdy chętnie pożycza i innych rozumie.
Zniszczone kalosze, brodę oszronioną.
Niesie ciężki worek prezentów wspaniałych,
Chce, by wszystkie dzieci dziś się uśmiechały.
Takiego staruszka widuję czasami
Na wystawie sklepu, w książce z obrazkami.
Wiem ze jest inaczej, każdy wam to powie:
"Prawdziwy Mikołaj to był święty człowiek".
Żył on bardzo dawno i w odległym kraju,
A przecież do dzisiaj o nim pamiętają.
Dobry był dla ludzi, co miał, to rozdawał,
Nocą biednym dzieciom prezenty zostawiał.
Każde dziecko może żyć tak jak Mikołaj ,
Jeśli tylko Boga kocha, ile zdoła,
Gdy tym, co posiada, podzielić się umie,
Gdy chętnie pożycza i innych rozumie.
Jeleń bięgnąc ciągnie sanie
a któż w nich tam siedzi ?
Przecież to Świety Mikołaj
z prezentami jedzie.
On się śpieszy, żeby zdążyć
do każdego domu,
by prezentów pod choinką
nie brakło nikomu !
Mikołaju, Mikołaju
Witaj w naszym pięknym kraju
Chętnie Cię ugościmy
I do domu zaprosimy
Na prezenty Twe czekamy
I radości ukrywamy
Każdy drobiazg bardzo cieszy
Gdy dostają te dary od Ciebie dzieci
Kacper Dziekan
Święty Mikołaj na swych saniach pędzi,
Przed nim reniferów dwa rzędy.
Przez śnieżne zaspy mkną,
Prezenty w worku bezpieczne są.
Michał Sobol
ŚWIĘTY MIKOŁAJ, TO TAKI ŚWIĘTY,
KTÓRY PRZYNOSI DZIECIOM PREZENTY,
I CHOĆ TO MOŻE JEDYNIE BAJKA,
MIESZKA PODOBNO GDZIEŚ W MIKOŁAJKACH
MA TAM PODOBNO DOMEK Z OGRÓDKIEM
GDZIE SPĘDZA CHWILE WYTCHNIENIA KRÓTKIE
BO CHOĆ TO MĘCZY GO PEWNIE NIERAZ
CO DZIEŃ DLA DZIECI PREZENTY ZBIERA
WRESZCIE NADCHODZI CHWILA WŁAŚCIWA
WIĘC RENIFERY Z PÓŁNOCY WZYWA
A ZA NIM SANIE DO KTÓRYCH ŚWIĘTY
OSTROŻNIE WKŁADA WSZYSTKIE PREZENTY.
RUSZAJĄ SANIE MKNĄ PONAD DRZEWA
ŚWIĘTY MIKOŁAJ WESOŁO ŚPIEWA,
A Z SAŃ KU ZIEMI W SZALONYM BIEGU,
PREZENTY LECĄ JAK PŁATKI ŚNIEGU.
NAD RANEM KONIEC PODNIEBNEJ JAZDY,
NA POŻEGNANIE MRUGAJĄ GWIAZDY
I CHOCIAŻ TO MOŻE JEDYNIE BAJKA
ŚWIĘTY MIKOŁAJ ŚPI W MIKOŁAJKACH.
Przepiękne! Aż żal, że Mikołaj tak daleko.
OdpowiedzUsuń